Czym jest jałmużna chrześcijańska?

Już w Starym Testamencie jałmużna oznaczała gest dobroci człowieka względem jego brata jako naśladowanie czynów Boga, który pierwszy okazał dobroć człowiekowi. Jako akt religijny prowadzi do przebaczenia grzechów: „Woda gasi płonący ogień, a jałmużna gładzi grzechy” (Syr 3, 30) oraz „Jałmużna uwalnia od śmierci i oczyszcza z każdego grzechu. Ci, którzy dają jałmużnę, nasyceni będą życiem” (Tb 12, 8-9).

Do dawania jałmużny zachęca Chrystus: „Gdy ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewica twoja, co prawica twoja czyni” (Łk 6, 55). Czyn dobry w postaci jałmużny ma być całkowicie bezinteresowny i znany jedynie Bogu. Ważna jest także nie tyle ilość czy wielkość złożonego daru, ile raczej wewnętrzne nastawienie dającego, czyli jego intencja. Potwierdza to sam Chrystus, kiedy chwali grosz wrzucony do skarbonki przez ubogą wdowę (por. Łk 4, 25). Wartość jałmużny jest jeszcze większa, jeśli dawana jest nie z tego, co zbywa, lecz z tego, co niezbędne, oraz jeśli świadczona jest chętnie, gdyż „radosnego dawcę miłuje Bóg” (2 Kor 6, 10). Scena sądu ostatecznego jest przestrogą dla tych, którzy nie byli wrażliwi na potrzeby bliźnich. Biednego nakarmić, nagiego przyodziać, podróżnego ugościć, chorego i więźnia odwiedzić jest równoznaczne z uczynieniem tego samego Chrystusowi (por. Mt 25, 35-46).

Podobnie w listach apostolskich znajdujemy zachęty do dzielenia się dobrami z potrzebującymi. „Kto by miał majętność tego świata, a widziałby brata swego w potrzebie i zamknął przed nim serce swoje – jakże może w nim przebywać miłość Boża?” (1 J 3, 17). Św. Jakub zaś ostrzega: „Sąd bowiem bez miłosierdzia spotka tego, który miłosierdzia nie czyni, a miłosierdzie przewyższa sąd” (Jk 2, 13) 37. Jałmużna w każdej postaci powinna być wyrazem miłości Boga. Zwraca na to uwagę Jan Paweł II: „Dawanie i oddanie się nie zależy od ilości posiadanych rzeczy, lecz od żywionej w duszy miłości do Boga. Nasze pokorne oddanie się – samo w sobie może znikome, jak oliwa wdowy z Sarepty lub grosz ubogiej wdowy – staje się miłe w oczach Boga dzięki zjednoczeniu z ofiarą Jezusa”. Jałmużna nie tylko wyprasza Boże błogosławieństwo, ale także leczy rany grzechu oraz chroni przed nimi.

Ważne jest jednak właściwe rozumienie i praktykowanie jałmużny. Dzielić się można nie tylko dobrami materialnymi, ale także duchowymi. Jałmużna bowiem nie jest jedynie formą materialnej pomocy świadczonej potrzebującemu. Zwracał na to uwagę już św. Cezary z Arles: „Wiecie bowiem doskonale, że są dwa rodzaje jałmużny: pierwszy – dać głodnemu kęs chleba, drugi zaś posłużyć niewiedzącemu wiedzą. Jeżeli obfitujesz w coś, czym mógłbyś okazać pomoc ciału, Bogu niech będą dzięki! Jeżeli nie masz czym ciała nakarmić, wzmocnij duszę słowem Bożym”

Św. Augustyn wymienia następujące rodzaje jałmużny: „Nie tylko ten, kto daje łaknącemu pokarm, pragnącemu napój, nagiemu odzienie, podróżnemu gościnę, jeńcowi wykupienie, słabemu wspomożenie, smutnemu pocieszenie, błądzącemu drogę, wątpiącemu radę i potrzebującemu, co jest mu konieczne, lecz także kto daje przebaczenie grzeszącemu – jałmużnę daje […] ponieważ miłosierdzie wyświadcza”. Za największą jałmużnę uważano darowanie komuś wyrządzonej przez niego krzywdy.

Według św. Jana Pawła II „jałmużna jest środkiem nadania konkretnego wyrazu miłości przez dzielenie się swoimi dobrami z tymi, którzy ponoszą skutki ubóstwa”

Wyrazem miłości, czyli formą duchowej jałmużny, będzie więc każde zainteresowanie się także wyższymi potrzebami człowieka i w miarę możliwości zaspokojenie ich własnym działaniem lub zorganizowanie skutecznej pomocy. Taką pomocą może być dobra rada, zachęcające i podtrzymujące na duchu słowo, porada prawna, pomoc w załatwieniu formalności i skierowanie do właściwego urzędu, wskazanie i polecenie przeczytania wartościowej książki lub artykułu, wyjaśnienie spraw dotyczących życia religijnego.

Katechizm Kościoła Katolickiego spośród uczynków miłosierdzia wylicza także jałmużnę dawaną ubogim i zalicza ją do „podstawowych świadectw miłości braterskiej” oraz „praktykowania sprawiedliwości, która podoba się Bogu” (KKK 2447; 2462; por. Mt 6, 2-4; Łk 3, 11; 11, 41; Jk 2, 15-16). Jałmużna chrześcijańska różni się od wszelkiego rodzaju działań filantropijnych czy nawet akcji humanitarnych ze względu na motywy, z których wynika. Nierzadko bowiem działania te związane są z bardziej lub mniej wyraźną intencją zdobycia rozgłosu (reklamy, wszelkiego typu tzw. sponsoring) lub zaspokojenia potrzeby publicznego uznania. Tymczasem głównym motywem dawania jałmużny powinna być miłość Boga i bliźniego w duchu słów samego Chrystusa: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40).

Jałmużną jest także dar przebaczenia temu, kto zgrzeszył względem nas. Przebaczając innym, sami otrzymujemy od Boga przebaczenie własnych grzechów. Jałmużna przyczynia się także do tego, że modlitwy zanoszone do Boga będą przez Niego przyjęte i wysłuchane. Św. Augustyn pisze: „Czyńcie jałmużnę, aby wasze modlitwy były wysłuchane przez Boga i aby wam pomógł poprawić wasze życie”.

Polecamy:

Jubileusz Roku 2025 odbędzie się pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. Specjalna strona internetowa....

Czytaj więcej

Zdigitalizowane zasoby archiwalne dostępne online....

Czytaj więcej

Studium jest instytucją kształcącą muzyków kościelnych w specjalnościach kantor i organista....

Czytaj więcej

Bogata oferta rekolekcji i dni skupienia nie tylko dla małżonków…...

Czytaj więcej

Razem z Caritas Siedlecką możesz wesprzeć potrzebujących na ogarniętej wojną Ukrainie!...

Czytaj więcej